Zapraszamy na zapis rozmowy z Pawłem Bilskim z Fundacji “Oczami Brata”. Rozmawialiśmy m.in. nt. doświadczeń Fundacji w aktywizacji osób z niepełnosprawnościami.
Spis treści
ToggleWideo dla osób, które wolą oglądać
Poniżej możesz zobaczyć całość naszej rozmowy.
Fundacja “Oczami Brata” – jej geneza i misja
Reintegracja społeczna nie powinna opierać się tylko na jednym filarze. Nie sztuką jest bowiem zapewnić osobom z niepełnosprawnościami (czy w inny sposób zagrożonym wykluczeniem społecznym) krótkoterminowy dostęp do edukacji czy pracy. Prawdziwa integracja (czy też: reintegracja) powinna bazować na kompleksowych działaniach prawdziwie włączających osoby wykluczone do społeczeństwa. Takie zadanie postawił przed sobą i organizacją Paweł Bilski, prezes Fundacji „Oczami Brata”, a także Spółdzielni Socjalnej „Jasne, że alternatywa 21”.
Fundacja „Oczami Brata” powstała 16 stycznia 2014 roku i jest dedykowana Karolowi Bilskiemu, zmarłemu bratu fundatora i prezesa organizacji. Jej misją jest patrzenie na świat oczami osoby z niepełnosprawnością i programowanie działań w taki sposób, aby te osoby realnie mogły z nich skorzystać, a docelowo – być maksymalnie włączone do społeczeństwa.
Częstochowska fundacja zajmuje się wspieraniem osób z niepełnosprawnością intelektualną i chorobami psychicznymi przez:
- wolontariat,
- asystenturę społeczną,
- aktywizację zawodową,
- warsztaty artystyczne oraz
- samodzielne i wspierane mieszkalnictwo.
Prezes Fundacji podkreśla, że chodzi o wyprowadzenie podopiecznych z systemu – doprowadzenie do ich samodzielności, a nie trzymanie ich w organizacji przez niezapewnianie odpowiedniej szansy rozwoju.
Włączanie społeczne osób z niepełnosprawnościami
Fundacja „Oczami Brata” wykorzystuje znane już narzędzia polityki socjalnej, ale podchodzi do nich w odświeżony sposób. Przykładowo:
- współpracuje z samorządem (choćby do powołania spółdzielni socjalnej czy pozyskania środków z gminy oraz środków europejskich),
- współdziała z innymi organizacjami pozarządowymi zajmującymi się pomocą osobom z niepełnosprawnościami,
- informuje o działaniu innych placówek, żeby jak największe grono zainteresowanych mogło skorzystać z pomocy.
Spektrum działań Fundacji na rzecz osób z niepełnosprawnościami i zagrożonych wykluczeniem społecznym jest bardzo szerokie – organizacja prowadzi:
- warsztaty terapii zajęciowej,
- terapię i działalność artystyczną,
- spółdzielnię socjalna prowadzącą klubokawiarnię,
- sieć mieszkań wspomagalno-treningowych.
Fundacja jest także w trakcie budowy domu mającego działać na zasadach rodzinnego domu pomocy, w którym znajdzie się miejsce dla kilkunastu podopiecznych.
Kompleksowy system – droga uczestnika do samodzielności
W tej chwili zespół Fundacji tworzy ok. 70 osób (tylko w biurze jest 12 pracowników) – i tak jak biuro bazuje na przenikaniu się działań i zazębianiu trybików, tak ogólny system działania Fundacji zorganizowany jest jak dobrze naoliwiony mechanizm i kompleksowo zaspokaja potrzeby uczestników.
W pierwszym etapie uczestnik zgłasza się do zespołu do spraw pomocy, którego pracownicy zajmują się określeniem drogi do samodzielności danej osoby i szukają odpowiednich dla niej rozwiązań.
Osoby, których stan psychofizyczny na to pozwala, mają na swojej ścieżce zdobywanie umiejętności zawodowych i społecznych, otrzymają wsparcie zawodowe i mają szansę stać się pełnoprawnymi i pełnowartościowymi pracownikami.
Jeżeli stopień i rodzaj niepełnosprawności nie pozwala na aktywizację zawodową, uczestnik kierowany jest na dzienne warsztaty artystyczne z fizjoterapią, mające na celu uspołecznianie i pomoc w doświadczaniu świata. Uczestnik na drodze do aktywizacji zawodowej zaczyna od warsztatów WTZ i następnie zostaje pracownikiem innego podmiotu należącego do Fundacji – na przykład klubokawiarni, gdzie jest dalej objęty wsparciem.
Po ustabilizowaniu sytuacji związanej z pracą, kolejnym obszarem do zaopiekowania jest mieszkalnictwo – uczestnik ma szansę na skorzystanie z mieszkania treningowego. To miejsce służące „nauce życia” – prowadzenia gospodarstwa domowego, robienia zakupów, w którym uczestnicy przebywają przez 10 tygodni. Asystenci pracują w tym czasie, żeby doprowadzić do sytuacji, w której uczestnicy nie będą musieli wracać do domów rodzinnych, tylko będą samodzielni. Bardzo istotna w tym obszarze jest praca z rodzicami i opiekunami – żeby nie zmarnować potencjału uczestników.
Na każdym etapie uczestnicy mogą korzystać ze wsparcia asystentów, lekarzy specjalistów, fizjoterapeutów, wolontariuszy i animatorów, brać udział w działaniach lokalnych i artystycznych, ale głównym celem jest samodzielność – a nie trzymanie uczestników „w gnieździe”.
Dom z marzenia
W domu Fundacji, którego budowa trwa, ma być przestrzeń warsztatowa, nowe biuro Fundacji oraz minimum 16 miejsc całodobowej opieki dla osób, które nie mogą skorzystać z możliwości aktywizacji zawodowej i mieszkalnictwa treningowego czy wspieranego. Dla nich przewidziane są choćby warsztaty czy tworzenie teatru – także poza placówką, bo celem Fundacji jest cały czas włączanie tych podopiecznych do społeczeństwa, nie izolowanie ich w jednym miejscu.
Dom powstaje na działce Fundacji, którą otrzymała ona od rodziców Pawła – oni mieli marzenie o powstaniu takiego domu, a syn postanowił je zrealizować. Inwestycja finansowana jest przy wsparciu darczyńców, sponsorów (także ofiarujących materiały budowlane), a nawet środków pochodzących z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – na część warsztatowo-teatralną dla lokalnej społeczności. Fundacja pozyskuje też środki z działalności spółdzielni socjalnej, klubokawiarni, gastronomii i cateringu dla osób prywatnych i firm oraz wynajmowania przestrzeni na organizację spotkań.
Kroki milowe w budowaniu i rozwoju partnerstwa
Etapy, które przeszła Fundacja „Oczami Brata”, żeby dojść do miejsca, w którym znajduje się dzisiaj, to:
- stworzenie i przeprowadzenie projektu edukacyjnego dot. osób z niepełnosprawnością intelektualną dla uczniów szkół,
- ustalenie konkretnych planów i celów z różnymi organizacjami i instytucjami,
- zarejestrowanie fundacji w sądzie,
- spotkanie m.in. z OWESem, które pokazało, jak trzeba uzupełnić swoją wiedzę i umiejętności, żeby skutecznie działać,
- nawiązywanie współpracy z właściwymi osobami i podmiotami, organizacjami pozarządowymi i jednostkami samorządu, a także uczenie się tej formy współpracy i jej rozliczania,
- zdobycie umiejętności pozyskiwania darczyńców i dbania o nich,
- wypracowanie modelu współpracy z pracownikami, umożliwianie im rozwoju i słuchanie ich potrzeb.
Paweł Bilski opowiada, że o ile na początku Fundacji wszyscy płynęli jednym statkiem, tak z czasem filarami działalności stał się PROM:
P – profesjonalizacja, plan i praca,
R – rozwój i pogłębianie wiedzy,
O – odpowiedzialność i organizacja,
M – misja organizacji, jej możliwości i zasoby.
Wnioski związane z tworzeniem lokalnej polityki społecznej dot. włączania osób niepełnosprawnych
W obszarze współpracy między samorządami i podmiotami społecznymi trzy główne wnioski, na które zwraca uwagę prezes Fundacji „Oczami Brata” dotyczą:
- konieczności otwarcia się obu stron na pomysły, zmiany i potrzeby drugiego podmiotu,
- uświadomienia sobie, że można realizować zadania wspierające osoby zagrożone wykluczeniem bez dużych nakładów finansowych ze strony miasta, a przede wszystkim,
- opierania współpracy na relacji partnerskiej równych sobie stron, które uzupełniają się w sprawdzonej formule.
Przyglądając się działalności Fundacji „Oczami Brata” można z całą pewnością stwierdzić, że te trzy aspekty to przepis na sukces rozumiany jako zapewnienie maksymalnej możliwej pomocy osobom, które najbardziej tego potrzebują.