13 marca wypadał w piątek. Znamienne to, bo właśnie ten dzień był ostatnim dniem działalności miejsc rozrywki takich jak klub bilardowy TCFHUB prowadzony przez TCFHUB Centrum Sportu i Integracji Non Profit Sp. z o.o. w którym pracuję.
14tego marca pracownicy zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy a wpływy spadły do zera. Świetnie działające przedsiębiorstwo społeczne z dnia na dzień znalazło się w dramatycznej sytuacji. Zero wpływów, niewielkie oszczędności, widmo nadciągających pensji, opłat za czynsz i ogrzewanie ponad 1000 metrów kwadratowych, na które co miesiąc musi się znaleźć ponad 30 000 zł
Właśnie dlatego Tarcza była nadzieją. Jak się sprawdziła?
Spis treści
ToggleTarcza, czyli…
Pomoc w ramach Tarczy w największym uproszczeniu to:
- Możliwość otrzymania pożyczki 5 000,00 zł, która może zostać umorzona;
- Zwolnienie z obowiązku zapłacenia za ZUS
- Świadczenia na ochronę miejsc pracy w formie dofinansowań dla przedsiębiorców do wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne z FGŚP dla tych, którym obroty spadły:
- W ciągu 2 miesięcy lub dowolnie wybranych 60 dni po 1 stycznia 2020 o 15% w stosunku do analogicznego okresu w roku 2019.
- W ciągu miesiąca lub dowolnie wybranych 30 dni po 1 stycznia 2020 o 25% w stosunku do 30 dni poprzedzających wybrany do porównania okres.
- Możliwość dofinansowań dla przedsiębiorców do wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne dla tych, którym obroty spadły w ciągu 2 miesięcy lub dowolnie wybranych 60 dni po 1 stycznia 2020 o co najmniej 30% w stosunku do 60 dni poprzedzających wybrany do porównania okres.
- Subwencja umarzalna oferowana przez Polski Fundusz Rozwoju
- Fundusze pożyczkowe
Pierwsze kroki
Złożenie wniosku o pomoc w formie pożyczki dla mikroprzedsiębiorstw w wysokości 5000 zł i zwolnienie ze składek ZUS udało się nam zrobić szybko, sprawnie i bez większych problemów. Chęć skorzystania z dofinansowań do wynagrodzeń okazała się być o wiele większym wyzwaniem.
Czy trzeba wybierać?
Dofinansowanie do wynagrodzeń można uzyskać na dwa sposoby. Pierwszy to świadczenie na ochronę miejsc pracy. Drugi to dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz składek na ubezpieczenie społeczne.
Pierwszą moją myślą było: „skorzystaj z obu”. Niestety lektura ustawy ostudziła mój zapał. Art. 15g ust. 18 Ustawy zwanej „Tarczą” posiada brzmienie „Podmioty (…) mogą otrzymać pomoc z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wyłącznie w przypadku, jeśli nie uzyskały pomocy w odniesieniu do tych samych pracowników w zakresie takich samych tytułów wypłat na rzecz ochrony miejsc pracy”.
Uznałem, że nawet jeśli uzyskanym dofinansowaniem nie w pełni sfinansuje „tytuł” to jednak na ten sam „tytuł” po raz drugi nie mogą pozyskać kolejnego dofinansowania pomimo tego, że suma z dwóch źródeł nie finansuje całej wartości „tytułu”.
Co w takim razie wybrać?
Dofinansowanie do wynagrodzeń zawsze jest bardziej korzystne niż świadczenie na utrzymanie miejsc pracy. By je uzyskać konieczne jest złożenie wniosku w ramach naboru prowadzonego przez Powiatowy Urząd Pracy.
Wniosek o świadczenie na utrzymanie miejsc pracy można złożyć w każdej chwili o ile odpowiednio duży spadek sprzedaży zmusił firmę do ogłoszenia przestoju ekonomicznego, ograniczenia wymiaru czasu pracy pracownikom lub obu tych rozwiązań.
Młode firmy mają gorzej
Ja możliwość wyboru miałem do 28 kwietnia. Wtedy mijał termin składania wniosków do PUP. By być uprawnionym do dofinansowania spadek sprzedaży w ciągu dwóch miesięcy lub 60 dni musiał w stosunku do analogicznego okresu wynieść co najmniej 30%.
Gdy porównałem wyniki luty-marzec 2020 z wynikami luty marzec 2019 okazało się, że… nie kwafikujemy się do wsparcia, bo nastąpił wzrost sprzedaży… Szok. Nie działamy od 14 marca a tu takie info.
Doczytałem jednak, że można porównywać także 60 dni wybrane po 1 stycznia, które wcale nie muszą się zaczynać pierwszego dnia miesiąca. I tu nagle zaskoczenie mieszające się z zaciekawieniem. Co to niby jest „analogiczny okres”. Luty 2019 miał 28 dni a luty 2020 29 dni. Jeśli porównam okres 28.02.2020-27.04.2020 do okresu 28.02.2019-27.04.2019 to okaże się, że porównuje 60 dni roku 2020 do 59 dni roku 2019.
Uznałem, że analogicznym okresem będzie 60 dni poprzedzające 27 kwietnia 2020 do 60 dni poprzedzających 27 kwietnia w roku 2019 (na tej zasadzie można też wyznaczyć jakiś dzień po 1 stycznia i policzyć kolejne 60 dni w obu latach). Gdy porównałem okres 27.02.2019-27.04.2019 z okresem 28.02.2020-27.04.2019 okazało się, że spadek przychodów wyniósł… 26,7% i nasze przedsiębiorstwo społeczne nie kwalifikuje się.
Żal był tym większy, bo… wniosek wypełniałem 28 kwietnia tj. w dniu, w którym zgodnie z zakazem nie prowadziliśmy sprzedaży. Było wiec oczywiste, że i w tym dniu sprzedaż wyniesie zero. Przesunięcie „analogicznego okresu” o jeden dzień tak by się kończył 28 kwietnia sprawiłoby, że kwalifikowalibyśmy się do dofinansowania. Tylko czy można złożyć wniosek i wskazać wysokość przychodów z okresu, który zawiera dzień, który się jeszcze nie skończył? Uznałem, że nie i dlatego z dofinansowania do wynagrodzeń nie skorzystaliśmy.
Młode firmy mają gorzej. Gdy startują zaczynają od zera, ich obroty mogą tylko rosnąć. Jeśli więc okresem do porównania jest w ich przypadku „analogiczny okres roku ubiegłego” najczęściej będą miały wzrost a nie spadek i tak jak my nie załapią się na możliwość skorzystania z tego dofinansowania…
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
Świadczenie na rzecz ochrony miejsc pracy to mniejsze pieniądze niż dofinansowanie do wynagrodzeń. Warunkiem ich uzyskania jest spadek liczony wg jednej z dwóch metod. Pierwsza jest identyczna jak w przypadku opisanym powyżej, choć inny jest wymagany procent spadku. Druga to porównanie obrotu miesiąca lub 30 dni po 1 stycznia 2020 do miesiąca lub 30 dni poprzedzających wybrany okres/miesiąc. Chcąc skorzystać z tej formy pomocy konieczne jest jednak podpisanie… Porozumienia z Przedstawicielem pracowników w sprawie przestoju ekonomicznego lub obniżenia wymiaru czasu pracy pracownikom.
Czyż nie brzmi to jak jeden z wymogów stawianych przedsiębiorstwu społecznemu, że pracownicy bezpośrednio lub pośrednio mają wpływ na decyzje podejmowane w przedsiębiorstwie społecznym?
Właśnie Przedstawiciel Pracowników, który kilkanaście miesięcy temu został wybrany by reprezentować ich interes podczas posiedzeń Zarządu okazał się być w tej sytuacji tą osobą, która niejako z automatu była uprawniona do podpisania porozumienia.
Prawie 40 000 zł od Klientów przedsiębiorstwa społecznego
Z początkiem maja złożyliśmy wniosek o wsparcie ze środków pochodzących z Polskiego Funduszu Rozwoju. Wczoraj złożyliśmy wniosek o bon rekompensacyjny do Małopolskiej Tarczy.
Jednak największym wsparciem okazali się Ci, którzy na co dzień korzystają z usług przedsiębiorstwa społecznego. Nasze przedsiębiorstwo zorganizowało zbiórkę korzystając z platformy zrzutka.pl. Dziś, kiedy piszę ten tekst 86 osób przekazało 10 000,00 zł a Stowarzyszenie zrzeszające miłośników grających w naszym pubie w football stołowy (piłkarzyki) wpłaciło 1000 zł. Wśród wspierających byli także Seniorzy, którzy zawsze rano grali u nas w klubie… Zawodnicy grający w Małopolskiej Lidze Bilardowej opłacili składki choć rozgrywki zostały zawieszone dzięki czemu Stowarzyszenie TCFHUB w którym są zrzeszeni przekazało 4 darowizny na łączną kwotę 25 500 zł.
Wyjaśnienie na zakończenie
Warunkiem uzyskania dofinansowania jest spadek obrotów o odpowiedniej wielkości. Poziom tego spadku różny jest dla różnych form pomocy i różnych metodologii. Pisząc o spadku obrotów pominąłem to, by ten tekst i tak niekrótki nie miał długości tasiemca.
Jeśli macie jakieś przemyślenia, pytania. Zachęcam do komentarzy.